Akwarystom, którzy nie mają warunków do specjalnego przygotowywania wody i pokarmu w celu wychowywania narybku, chciałbym polecić szczupieńczyka Playfaira. Ryba ta potrzebuje wodę obojętną (pH 7) i znosi wodę dość twardą, nawet do 20°n. Dorosłe egzemplarze osiągają 3 do 10 cm długości. Korpus ciała szczupieńczyka Playfaira przypomina spłaszczone nieco cygaro koloru oliwkowo-żółto-brązowego z ciemniejszym grzbietem i białożółtą partią brzucha. Boki ciała mają cynobrowoczerwone rzędy drobnych plamek. U samców wszystkie płetwy oprócz piersiowej są delikatnie żółte, z rzędami czerwonych kropek, lekko czarno obrzeżone. W okresie tarła grzbiet ciemnieje, a jego łuski nieznacznie odstają. U samic natomiast płetwy są bezbarwne, jedynie na grzbietowej występuje charakterystyczna czarna plamka, pozwalająca od raza odróżnić je od samców. Właśnie te plamki były przyczyną mojego niepokoju, kiedy mając po raz pierwszy narybek szczupieńczyka Playfaira, zauważyłem u wszystkich większych sztuk (w okresie wybarwiania się) czarne punkty na płetwie grzbietowej. Sądziłem, iż będę miał tylko samice. Jednakże ku mojemu zdumieniu, po dalszych dniach spostrzegłem coraz więcej samców. Szczupieńczyk Playfaira należy do rodzaju Pachypanchax (Myers, 1933) i rodziny karpieńcowatych (cyprinodontidae), Pochodzi on z Afryki Wschodniej. Spotyka się go w płytkich zbiornikach wodnych, nieco słonych, mocno zarośniętych. Obszarem występowania są tereny leżące na południe od Mozambiku, Zanzibaru, wyspy Archipelagu Seszelskiego i Madagaskar. Do hodowli tych ryb wystarczy niskie, kilkudziesięciolitrowe akwarium, starannie zakryte (lubią wyskakiwać). Odpowiednia temperatura to 23-25°C, a w okresie tarła 26-30°C. Nigdy jednak nie powinna być niższa niż 20°C. Chociaż dobrze czują się one wśród takich roślin jak Ceratopteris, Riccia, Vallisneria, Limnophila, Fontinalis antipyretica i inne to jednak chciałbym polecić przede wszystkim rośliny afrykańskie, jak Lagarosiphon muscoides, Crinum natans, Aponegeton sp. i inne. Szczupieńczyki Playfaira są bardzo łakome na larwy komarów, chętnie zjadają muszki owocowe, małe dżdżownice, doniczkowce, mięso świeżych ryb, filet z dorsza, rozwielitki i rureczniki. W mojej hodowli zjadały również pokarm suchy (w akwarium, gdzie były ryby żyworodne). Trzeba jednak pamiętać, że lubią pokarm urozmaicony i jednostronne karmienie, np. rurecznikami lub rozwielitkami, doprowadzić je może do skarłowacenia, braku ikry, apatycznych ruchów, a nawet do nieprzyjmowania pokarmu i śniecią. Rozmnażanie nie jest trudne. Najczęściej mamy w sieci wodociągowej średnio twardą wodę i taka właśnie im odpowiada. Narybek szczupieńczyka Playfaira wychowywałem w wodzie o twardości 15°n, pH 7 i temperaturze 27°C. Pojemność akwarium wynosiła ponad 20 litrów. Samice składają itarę 8 lub więcej dni i dlatego zbiornik powinien być dobrze zarośnięty. W okresie godowym uganiają się po całym akwarium, natomiast ikrę składają bardzo blisko powierzchni na liściach i korzeniach roślin pływających. W przypadku braku tych roślin mogą ją złożyć w niższych partiach. Ziarna ikry są duże, twarde i przeźroczyste. Otrzymałem kiedyś kępkę mchu jawajskiego, a w nim kilkanaście sztuk ikry szczupieńczyka Playfaira. Rośliny włożyłem do 8-litrowego słoja, w którym oprócz wody znajdowała się pewna ilość drobnego pokarmu i wywłócznik. Ponieważ słój ustawiłem na parapecie okna, mimo tego temperatura nocą spadła nawet do 17°C. Zupełnie zapomniałem o ikrze. Po trzech tygodniach spostrzegłem w słoju zdrowy narybek, z którego wyrosły ładne okazy. Pierwsze młode lęgną się po 12 dniach. Możemy je od razu karmić najdrobniejszym planktonem, jaki pozostaje w gęstych siatkach lub pokarmem „mikro”, stopniowo przechodząc do większego pokarmu. Zimą podawałem również drobno posiekane i wypłukane w siatce rureczniki. U 8 do 7-tygodniowych szczupieńczyków Playfaira można już rozróżnić płeć. Osiągają wówczas 2,5 cm długości. Z jednej pary uzyskuje się kilkadziesiąt sztuk narybku. Można co dwa dni rośliny z ikrą przenosić do innego pojemnika, pływającego w akwarium tarliskowym. Wówczas zabezpieczymy ikrę przed zniszczeniem przez rodziców, a najmłodszy narybek przed kanibalizmem starszego rodzeństwa. Dobrze karmiona samica może po 14, a nawet po 10, według niektórych autorów, po 7 dniach składać ikrę ponownie. Dobrze jest gdy po jej złożeniu umieszczamy rodziców w wodzie o niższej temperaturze np. 23°C, aby na skutek podwyższenia temperatury do 27°C, zachęcić je do następnego tarła. Mała ilość narybku z jednej pary oraz długi okres wylęgu zniechęcają „zawodowych” hodowców, dlatego w sklepach spotyka się szczupieńczyki Playfaira rzadko. Chociaż do Europy zostały sprowadzone dopiero w roku 1924 przez A. Schluter’a, to jednak odkryte były one znacznie wcześniej, bo już w 1866 r. przez konsula angielskiego w Zanzibarze Roberta Lambert Playfair’a. Dzisiaj hodowane są przez akwarystów na całym świecie.